Do założenia tego tematu skłonił mnie avatarek użytkownika Kuby, który ma herb FC Barcelony, a ja jestem sympatykiem "Czerwonych..." Niestety jesteśmy już po finale, przegranym przez Manchester 1 do 3.. jakie macie wrażenia? Ja uważam że mecz był ciekawy, szkoda tego błędu Van Der Sara, bo róznie mogło by być.

Jestem muzą, do zakładania tematów he he..

Mecz ciekawy, ale od początku wiadomo kto go miał wygrać czyli FC Barcelona, która prezentuje futbol o poziom lepszy od reszty.

Gdyby nie błąd to by było różnie, wcale nie gole były kwestią czasu - taka prawda. I tak apropos to wynik powinien wyglądać następująco 3:0 bo gol dla Manchesteru wpadł po spalonej akcji czego sędzia niestety nie zauważył.

Moim zdaniem ostatni emocjonujący finał to był rok 2006 i mecz Barcy z Arsenalem...

Manchester rozpoczął dobrze, ale później albo brakowało sił, albo Barcelona rozwinęła skrzydła, i zaczął się koncert drużyny z Hiszpanii w którym podopieczni Fergusona mogli liczyć jedynie na swoje chwilowe przebłyski.

Nie przesadzaj byłby bardzo ciekawe momenty, i wcale nie zgodził bym się że po 2006 nie było ciekawych finałów.

Do przewidzenia było że dyktować warunki będzie Barcelona, i chyba tylko kibice MANU liczyli na co innego...

Początek dobry, ale wiadomo było że MANU długo tak nie wytrzymają, bo albo w końcu się pomylą w swoim wysokim pressingu i któryś z szybkich zawodników Barcy, albo prędzej czy później MANU skończą się siły. I okazało się to drugie - totalny brak zaskoczenia dla mnie.